Lubuskie - Warte Zachodu

Odcinek próbny

 

Pierwszy dom zbuduj dla wroga, drugi dla przyjaciela a dopiero trzeci wybuduj dla siebie. To powiedzenie funkcjonujące powszechnie pokazuje nam trywialną wręcz prawdę a mianowicie, że każda kolejna praca będzie lepsza od poprzedniej. Każda następna eliminuje błędy, które popełniamy przy poprzedniej, a które towarzyszą przecież każdej czynności. Po to się robi prototyp aby móc go przetestować i poprawić. Temu celowi w budownictwie służy wykonywanie robót próbnych. Roboty próbne wykonywać można celem sprawdzenia nowych technologii, nowych wyrobów, jak i sprawdzenia podwyższonych wymagań jakościowych, które określone zostały w umowie. Dotyczyć to może wybranych elementów robót lub ich części np. podwyższone wymagania jakościowe co do nasiąkliwości betonu. Wejście bowiem w życie ustawy z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji w art. 5.3 wprowadziło zapis o dobrowolności stosowania Polskich Norm. Oznacza to m.in., że wymagania techniczno-jakościowe odnośnie elementów wykonywanych wcześniej w oparciu o Polskie Normy mogą zostać praktycznie dowolnie podwyższone ale wymagania te powinny zostać zawarte w umowie o roboty budowlane. Dotyczy to wszystkich inwestycji zarówno publicznych jak i tych z sektora prywatnego. Ważne jest tylko określenie tych wymagań w odpowiednich zapisach umowy. Może się więc zdarzyć, że inwestor celowo zawyżył wymagania, bo jakość tego elementu z różnych powodów jest dla niego bardzo ważna. Chce mieć np. 5 m ściany odchylone od pionu nie więcej niż 2 mm, bo tego wymaga np. montaż jakiś specjalistycznych urządzeń. Ostatnio coraz częściej inwestorzy w niektórych elementach chcą mieć np. beton architektoniczny, którego jakość powierzchni widocznych znacząco odbiega od zwykłych elementów betonowych.

W przypadku tak podwyższonych standardów cena wykonania danego elementu może znacząco wzrosnąć i w konsekwencji mieć wpływ na złożoną ofertę, dlatego tak ważną rzeczą jest precyzyjne określenie wymagań jakościowych i zwrócenie na nie uwagi przyszłym wykonawcom. Ideałem wręcz jest sytuacja, w której inwestor oddzielnie informuje potencjalnego wykonawcę o podwyższonym standardzie dla wskazanych przez siebie robót a nie wyłącznie poprzez zapisy zawarte w umowne. Myślę, że takie standardy  postępowania wypracowuje się jednak latami. Ale etyka zawodowa to oddzielny temat.

W inwestycjach opartych o ustawę Pzp wymagania techniczno-jakościowe odnośnie odpowiednich elementów zawarte są w Specyfikacjach Technicznych dla umów o roboty budowlane lub w WWiORB dla umów typu zaprojektuj i wybuduj. Ale wracajmy do głównego tematu.

 

Nie wiem czy większość zgodzi się z twierdzeniem, że na możliwości przeprowadzenia robót próbnych najbardziej zależeć powinno wykonawcy robót. W realizacjach infrastrukturalnych, taka możliwość zapisana została w warunkach kontraktowych w odniesieniu do wybranych elementów w postaci wykonania odcinka próbnego. Ma to być bowiem empiryczne zweryfikowanie założeń odnośnie przyjętej technologii, czasu wykonywania robót oraz planowanych do osiągniecia parametrów zapisanych w specyfikacjach technicznych. Dotyczy to najczęściej takich elementów, których naprawa jest niemożliwa lub co najmniej kosztowna, i które ze względu na pełnioną funkcję poddane są najczęściej (ale nie tylko) jakościowej ocenie wizualnej jak np. elementy wykonane z betonu architektonicznego lub warstwa ścieralna z mieszanki mineralno-asfaltowej. O ile elementy z betonu architektonicznego tworzą wizualną oprawę inwestycji, o tyle jakość ułożenia warstwy ścieralnej jest determinantą jej funkcji użytkowej wpływającej na subiektywne odczucia kierowców podczas jazdy. Analiza przykładowych zapisów warunków szczególnych w realizacjach infrastrukturalnych pokazuje, że zamawiający dla wskazanych elementów przewidział konieczność wykonania odcinka próbnego przed przystąpieniem do właściwej realizacji. W zależności od tego jakiego elementu dotyczyć ma wykonanie odcinka próbnego, w takiej też specyfikacji (DM…) znajdują się odpowiednie zapisy. Nie mniej jednak wszystkie one wskazują na konieczność uzgodnienia wielkości jak i lokalizacji tego odcinka z Inżynierem (FIDIC). Zapisano to bardzo wyraźnie w odpowiedniej specyfikacji dla danego elementu w pkt 5.4.1. „lokalizacja oraz przewidywana powierzchnia odcinka próbnego winna być uzgodniona z Inżynierem” Uzgodnienie to następuje na wniosek wykonawcy po przedłożeniu Inżynierowi Programu dla odcinka próbnego lub jak kto woli Programu Zapewnienia Jakości dla odcinka próbnego. W dalszej części znaleźć można taki oto zapis „Odcinek próbny musi być tak zaprogramowany, aby ustalić warunki pracy całego zespołu maszyn dla osiągnięcia wymaganych parametrów technicznych, przewidzianych w WWiORB lub SST.” Tak więc Program ten zawierać powinien proponowane sposoby wykonywania robót oraz ilość i częstotliwość badań. Wykonawca na podstawie własnych doświadczeń zaproponować powinien również sprzęt przewidziany do realizacji oraz odpowiedni personel. W przypadku elementów wykonywanych z betonu architektonicznego ważna jest jakość szalunków, rodzaj mieszanki betonowej i sposób jej układania, co wymusza z kolei dobór odpowiednio wykwalifikowanego i doświadczonego personelu. Jeżeli nie jest to osobno wskazane w umowie, próbę wykonywania elementów z betonu architektonicznego warto wykonać w miejscach, gdzie inwestorowi niekoniecznie musi zależeć na podwyższonej jakości np. parkingi podziemne, garaże. 

 

W przypadku kontraktów drogowych odcinki próbne wykonuje się najczęściej dla poszczególnych warstw konstrukcyjnych nawierzchni od podbudowy począwszy a na warstwie ścieralnej skończywszy. Powie ktoś, że doświadczone brygady bitumiczne nie muszą wykonywać odcinka próbnego, żeby dobrze położyć masę. Powiem ja, dlaczego w takim razie mamy tyle poprawek z koniecznością frezowania już wykonanej warstwy włącznie? Dotyczy to znacznej części zadań i wiem to z własnych doświadczeń oraz od znajomych inżynierów pracujących na takich kontraktach.

 

Znaczna część wykonawców traktuje odcinek próbny jako zło konieczne, zapisane w warunkach szczególnych. Od lat robią to samo i zawsze było dobrze. Czemu zatem zdarzają się nierówności, garby i wyboje nawet na nowo ułożonej nawierzchni? Dochodzimy w końcu do sedna. Nawet na prostej jak stół jezdni zdarzają się elementy, które wymagają od wykonawców szczególnej staranności. Są to m.in. studzienki, wpusty, dylatacje obiektów mostowych czy zwyczajne ścieki. Właśnie w obszarze tych elementów najbardziej uwidaczniają się niedokładności wykonawcze. Czy nie jest to zatem wskazówka dla zamawiającego umieszczenia odpowiednich zapisów w warunkach kontraktu. Czy nie jest to również wskazówka dla nadzoru, wymuszenia na wykonawcy takiego przygotowania odcinka próbnego aby można było przetestować chociażby brygady robocze pod kątem sposobu układania masy w takich właśnie newralgicznych obszarach, a także zweryfikować zapisy ST. Na jednym z kontraktów, na którym pełniłem funkcję inspektora nadzoru, wykonawca wykonał odcinek o długości ok. 500 m warstwy ścieralnej o grubości średniej 37 mm, a więc zgodnie z zapisami zawartymi w Ogólnych Specyfikacjach Technicznych „grubość warstwy 4 cm ±10%”. Problem polegał na tym, że w tym konkretnym przypadku Szczegółowa Specyfikacja Techniczna (SST) określiła tolerancję tylko na „+” a więc minimalna grubość warstwy powinna wynosić 40 mm. Gdyby odcinek próbny wykonywany był w innym miejscu (poza lokalizacją Robót Stałych) problemu by nie było.

Dochodzimy tu do kolejnej kwestii. Wykonanie odcinka próbnego winno być przewidziane poza wskazaną w dokumentacji lokalizacją Robót Stałych (definicja kontraktowa) tj. takich, które mają być zrealizowane przez wykonawcę według Kontraktu. Niestety w większości zapisy Warunków Szczególnych niejednoznacznie wskazują na taką konieczność, pozostawiając wykonawcy możliwość wyboru. Przyjrzyjmy się zatem kolejnym zapisom:

„Na 10 dni przed rozpoczęciem Robót należy wykonać odcinek próbny w celu:

  • stwierdzenia, czy sprzęt do rozkładania i zagęszczania jest właściwy i czy zapewni uzyskanie : wymaganej szerokości, równości w przekroju podłużnym i poprzecznym,
  • określenia grubości warstwy wbudowanej mieszanki przed zagęszczeniem, koniecznej do uzyskania wymaganej grubości warstwy zagęszczonej,
  • określenia, czy zaproponowane walce są właściwe i ile przejść jest niezbędne dla uzyskania wymaganego wskaźnika zagęszczenia warstwy asfaltowej.”

Widać z tego wyraźnie, że odcinek próbny należy wykonać przed rozpoczęciem Robót. Oznacza to niestety nie wprost, że odcinek próbny nie jest częścią Robót, nie może być więc wykonywany w lokalizacji wskazanej dla Robót a tym samym podlegać odbiorom na zasadach określonych dla Robót. Wzmocnieniem takiej interpretacji jest kolejny zapis mówiący o tym „ że w szczególnych przypadkach Inżynier może dopuścić wykonanie odcinka próbnego w lokalizacji Robót Stałych”. Zwracam uwagę na zwrot „w szczególnych przypadkach”, to znaczy w takich, w których w żaden sposób nie ma możliwości wykonania takiego odcinka poza lokalizacją Robót Stałych. I tu dochodzimy do sedna. W naszej rzeczywistości najczęściej regułą staje się coś, co objęte jest wg umowy szczególnym przypadkiem. Czyli znów, jeśli zapisy warunków kontraktu są z prawnego punktu widzenia „nie ostre” to wykonawca zawsze znajdzie sposób aby udowodnić, że zachodzi ten właśnie „szczególny przypadek”. Na koniec pragnę jeszcze poruszyć kwestię Programu odcinka próbnego przedkładanego Inżynierowi do zatwierdzenia jak i samego sposobu jego wykonania. Wykonawca, celem zweryfikowania przyjętego sposobu wykonania odcinka próbnego winien przygotować przynajmniej 2 a najlepiej 3 poletka doświadczalne. Na każdym z nich winien założyć różne sposoby ich wykonania np. ilość przejazdów walców o różnej masie, kolejność i inne parametry ustalone w programie. Każde poletko winno być później poddane tym samym badaniom. Dopiero wyniki tych badań winny być podstawą wyboru najodpowiedniejszej metody tj. takiej, która z największym prawdopodobieństwem zagwarantuje uzyskanie odpowiednich wymagań. Sposób realizacji odcinka próbnego jak i wnioski z tego płynące powinny zostać ujęte w sprawozdaniu z odcinka próbnego, również przedkładanego Inżynierowi do zatwierdzenia. Dopiero wówczas, po akceptacji Inżyniera Wykonawca powinien przygotować Program Zapewnienia Jakości (PZJ) czyli taki dokument, w którym zawarte są wnioski z wykonania i badań odcinka próbnego. Tylko tak można bowiem określić (przyjąć) najbardziej odpowiedni sposób wykonania danego elementu. Niby proste w teorii a jakże trudne do spełnienia w praktyce.

 

                                                                                                                             

 

Dariusz Drewing